Klęska. Tym jednym słowem można podsumować tegoroczne warunki nad Biebrzą. Konkretnie mowa o klęsce suszy - bezśnieżna zima, bezdeszczowa wiosna i niekończące się słoneczne lato sprawiły, że bagna nikną w oczach. Oczywiście do tego dołożyć można stale postępującą meliorację terenu. Dość powiedzieć, że w tym roku już nie tylko ratraki radzą sobie na bagnach, można po nich jeździć
...